Strona główna drzewa Petycja o wprowadzenie standardów ochrony drzew

Petycja o wprowadzenie standardów ochrony drzew

przez Akcja Ratunkowa dla Krakowa

Nieodpowiednio zabezpieczone drzewa to obecnie codzienność przy krakowskich inwestycjach. I choć Kraków posiada opracowane i gotowe do wdrożenia standardy ochrony drzew w procesie inwestycyjnym, to wciąż nie są one obowiązujące, przez co drzewa podczas budów i remontów pozostawione są na łaskę wykonawcy.

W 2020 roku rozpoczęto budowę Tramwaju na Górkę Narodową. Inwestycja miała za zadanie przedłużyć obecną linię tramwajową dalej na północ Krakowa. Pod inwestycję budowy Tramwaju oraz drogi gminnej wycięto 3500 drzew. Tylko 145 drzew na terenie inwestycji zgłoszono jako przeznaczone do ocalenia. W lipcu 2023 nasza akcjonariuszka zauważyła i zgłosiła 5 niezabezpieczonych drzew znajdujących się na terenie zaplecza budowy. Zgodnie z raportem środowiskowym drzewa powinny być wygrodzone w obrębie bryły korzeniowej oraz rzutu korony, nie należy także manewrować ciężkim sprzętem w obrębie drzew, a wykopy wykonywać ręcznie. Drzewa nie były zabezpieczone w żaden sposób. Pod drzewami składowano materiały budowlane oraz ustawiono kontenery, korony drzew są połamane przez ciężki sprzęt. Ubicie gleby spowodowało, że korzenie zostały pozbawione powietrza i wody. Aby ratować drzewa zgłosiłyśmy się do ZZM z prośbą o użycie urządzenia AirSpade, które bez naruszenia korzeni napowietrza i spulchnia glebę.

Z końcem lipca 2023 otrzymaliśmy odpowiedź od Zarządu Inwestycji Miejskich, jednostki odpowiedzialnej za budowę. Urząd twierdzi, że wykonawca wykonał wszystkie wyżej wspomniane czynności. To było (i nadal jest) niezgodne z prawdą. Mimo codziennych rozmów telefonicznych z ZIM oraz licznych interwencji, nie dokonano żadnych zmian w zabezpieczeniu drzew. Co prawda, wykonawca wygrodził drzewa, ale nie po obrysie korony. Zrobił to tak, jak mu było wygodnie. Co więcej – nie usunął materiałów budowlanych, wysięgniki pracowały w koronach drzew doprowadzając do ich uszkodzenia, a tuż obok przejeżdżały koparki. Nie wykonano żadnych czynności napowietrzenia gleby czy podlewania, choć ZIM twierdzi, że wykonano.

A teraz najbardziej szokujące ustalenia. W trakcie rozmowy telefonicznej z ZIM otrzymaliśmy informacje, że w umowie, jaką miasto podpisało z wykonawcą, nie określono kar umownych za niewykonywanie decyzji środowiskowej. Oznacza to, że miasto może jedynie ładnie poprosić wykonawcę o stosowanie się do określonych procedur ochrony drzew, gdyż nie ma realnego wpływu na wykonawcę. Jest to rażące zaniedbanie ze strony miasta i działanie na szkodę miasta, mieszkańców i tzw. zieleni ulicznej. Aby dowiedzieć się jak to się stało, że nadzór przyrodniczy nie zauważył niezabezpieczonych drzew, złożyliśmy wniosek o udostępnienie wszystkich raportów z tego nadzoru. Do dziś ich nie otrzymaliśmy.

13 lipca ponoć odbyła się wizja terenowa w sprawie omawianych drzew. Do dziś nie ma z niej protokołu. W nieoficjalnej rozmowie z kierownikiem budowy: Na pytanie, kiedy był tu dendrolog, usłyszeliśmy odpowiedź, że 3 miesiące temu. Pozostawiamy to waszej ocenie. W międzyczasie w social mediach zaobserwowaliśmy medialną kampanię wiceprezydenta Andrzeja Kuliga, który zapewniał, że na terenie inwestycji wszystko jest super, a on dogląda tego pańskim okiem. Włodarzom miasta przypomniany, że istnieją stworzone przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej standardy ochrony drzew w procesie inwestycyjnym.

Domagamy się:

  • realnej ekspertyzy dendrologicznej ukierunkowanej na stworzenie schematu działań ratowania drzew nad Sudołem,
  • zaangażowanie w ten proces ZZM, które w swoich zasobach posiada AirSpade,
  • natychmiastowego przyjęcia przez miasto standardów ochrony drzew w procesie inwestycyjnym, tak jak miało to miejsce w wielu miastach Polski (Warszawa, Szczecin, Wrocław itp.).

W tym celu uruchamiamy petycję do Szanownego Pana Prezydenta Jacka Majchrowskiego.

Nie zgadzamy się na jakiekolwiek cięcia drzew bez uprzedniej ekspertyzy oraz bez wcześniejszego upublicznienia raportów i protokołów z nadzoru przyrodniczego. Razem z mieszkańcami złożymy zawiadomienie do Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska o niewykonywanie zapisów decyzji środowiskowej, a co za tym idzie również zapisów z Raportu oddziaływania na środowisko.

W związku z informacjami mieszkańców, że wiele drzew zostało wyciętych niezgodnie z decyzją ZRID, zorganizowany zostanie audyt społeczny, gdzie razem z mieszkańcami, z mapami w rękach, sprawdzimy każdy metr inwestycji pod tym kątem. Zieleń jest naszym dobrem strategicznym i bezprawne pozbawianie go mieszkańców jest działaniem na ich szkodę

Więcej na ten temat

Zostaw swój komentarz