Strona główna Non classé Dołączamy do kampanii społecznej #ChodziOŻycie – stop brawurze na drogach!

Dołączamy do kampanii społecznej #ChodziOŻycie – stop brawurze na drogach!

przez Akcja Ratunkowa dla Krakowa

Ostatnie tygodnie pokazały nam, że szybka i bezpieczna jazda nie istnieje. Pijany kierowca wyleciał na bulwar przy Moście Dębnickim gnając ok. 150 km/h (przy ograniczeniu do 40!), zabijając siebie i trójkę znajomych. To cud, że w popularnym miejscu spotkań nie było akurat spacerowiczów. Chcąc aktywnie działać na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego dołączamy do koalicji organizacji, które od kilku lat walczą w sprawie pod hasłem #ChodziOŻycie.

Sprawiedliwe i sprawne państwo dba o zdrowie i bezpieczeństwo swoich obywateli. Dlatego musi przeciwdziałać przestępstwom drogowym poprzez odpowiednie rozwiązania prawne oraz wykorzystując nowoczesne technologie – podkreślają inicjatorzy kampanii. 

Kampania rozpoczęła się w 2019 r. Odpowiadają za nią warszawskie stowarzyszenie Miasto Jest Nasze oraz wrocławskie stowarzyszenie Akcja Miasto. Jakie są cele kampanii? Chodzi o realizację czterech głównych postulatów. Część z nich udało się już wprowadzić w życie, a efekty widać na drogach i w policyjnych statystykach. Jest po prostu bezpieczniej. 

  1.  SKUTECZNA EGZEKUCJA PRZEPISÓW
  2. WALORYZACJA MANDATÓW (częściowo zrealizowany)
  3. OGRANICZENIA PRĘDKOŚCI (częściowo zrealizowany)
  4. PIERWSZEŃSTWO DLA PIESZYCH (postulat zrealizowany)

Pierwsze sukcesy już są - mniej zabitych na drogach

51 zabitych na każdy milion mieszkańców – tak wyglądają polskie statystyki. Tylko w 2022 r. zginęło niemal 1,9 tys. osób, a prawie 25 tys. zostało rannych. Względem lat ubiegłych sytuacja się poprawiła. To w dużej mierze efekt realizacji części postulatów kampanii #ChodziOŻycie. 

Jeszcze w 2020 r. na drogach zginęło niemal 2,5 tys. obywateli. 

Od tego czasu zwaloryzowano stawki mandatów, wprowadzono nocne ograniczenie do 50 km/h na terenie zabudowanym, a pieszym nadano pierwszeństwo na przejściach. 

Co dalej?

Kolejne przerażające wypadki i tysiące ofiar pokazują, że droga do „wizji zero” – jak nazywają to niektóre miasta i państwa, czyli zerowej liczby zabitych w wypadkach drogowych, jest długa. Kolejnym krokiem są konfiskaty pojazdów bandytom drogowym oraz skuteczna egzekucja obowiązujących przepisów. To także postulaty kampanii, do której dziś dołączamy.

  • Domagamy się skutecznej egzekucji obowiązujących przepisów poprzez egzekucję mandatów za wykroczenia drogowe w uproszczonym postępowaniu administracyjnym oraz zwiększenie liczby fotoradarów do 2500 oraz 500 odcinków z automatycznym pomiarem prędkości w całej Polsce. Chcemy by istniejące bramownice oraz aparatura pomiarowa systemu Viatoll zainstalowana na drogach krajowych, trasach szybkiego ruchu oraz autostradach zarządzanych przez GDDKiA została ponownie wykorzystana do odcinkowego pomiaru prędkości. Pieniądze z mandatów drogowych powinny być przeznaczone do finansowania ratownictwa medycznego, wydziałów ruchu drogowego Policji oraz instytucji wiodącej BRD – tak brzmi rozwinięcie jednego z niezrealizowanych postulatów kampanii. 

    Więcej przeczytasz na dedykowanej stronie w tym miejscu.

Więcej na ten temat

Zostaw swój komentarz