Strona główna Osiedle Podwawelskie APEL DO RADNYCH O ODRZUCENIE PLANU MIEJSCOWEGO DLA PODWAWELSKIEGO W CAŁOŚCI!

APEL DO RADNYCH O ODRZUCENIE PLANU MIEJSCOWEGO DLA PODWAWELSKIEGO W CAŁOŚCI!

przez Akcja Ratunkowa dla Krakowa

16 lutego podczas posiedzenia Rady Miasta Krakowa radni będą głosować nad projektem planu miejscowego dla osiedla Podwawelskiego. Wczoraj w imieniu mieszkańców wysłaliśmy do krakowskich radnych apel o odrzucenie tego planu w całości. Tylko w ten sposób radni mogą ochronić dzielnicę i stanąć po stronie mieszkańców, a nie tzw. “patodeweloperki”.

Pełna treść Apelu mieszkańców

My, mieszkańcy osiedla Podwawelskiego, zwracamy się do Was z apelem o odrzucenie w całości projektu planu miejscowego “Osiedla Podwawelskie” podczas głosowania Rady Miasta Krakowa. Waży się przyszłość naszej dzielnicy i prosimy Was o wsparcie.

Od samego początku procedowania planu dla naszej dzielnicy, wszystkie projekty przedkładane przez miasto wzbudzały ogromny sprzeciw społeczny. Na każdym etapie wpływało ok 2 tysięcy uwag od mieszkańców osiedla. Wszystkie nasze uwagi Prezydent Jacek Majchrowski odrzucał, a uwzględniał jedynie postulaty deweloperów lub właścicieli prywatnych gruntów. Mimo naszych protestów, w nowych projektach, za każdym razem zmniejszano ilość terenów zielonych, zagęszczano zabudowę, dodawano kolejne drogi i parkingi.

Podwawelskie znajduje się w samym sercu Krakowa w bezpośrednim sąsiedztwie Wisły i Wawelu. Jest to jedno z najlepiej zaprojektowanych osiedli w Krakowie. Może dlatego, że powstało w latach ‘70 ubiegłego wieku i jest dziełem słynnego, krakowskiego architekta prof. Witolda Cęckiewicza. Wówczas nie było dyktatu deweloperów i projektowało się przestrzeń pomiędzy blokami, całą infrastrukturą niezbędną do życia, tworząc w pełni niezależne dzielnice, w których komfort mieszkańców był najważniejszy. I tak pierwotny projekt Cęckiewicza, wtapiający bloki w zieleń został już okrojony liczną zabudową od strony ul. Monte Cassino, ul. Kapelanki i ul. Konopnickiej. A przyjęcie procedowanego projektu planu miejscowego zniszczy do reszty to wyjątkowe miejsce i upodobni je do większości nowych osiedli, gdzie jest więcej betonu niż zieleni.

Manipulacje wokół planu miejscowego dla osiedla Podwawelskiego

1. Radny Grzegorz Stawowy, Przewodniczący Komisji Planowania Przestrzennego, wprowadza Państwa w błąd mówiąc, że należy jak najszybciej przyjąć mpzp, ponieważ “plan zablokuje wuzetki” i dziką zabudowę. W przypadku Podwawelskiego jest to stwierdzenie bezzasadne. Do gruntów, o które walczymy, aby pozostały zielone, nie prowadzi żadna droga publiczna, czyli warunek konieczny, aby otrzymać WZ-etkę. To właśnie w procedowanym planie miasto planuje drogi wybudować i tylko dzięki nim deweloperzy będą mogli postawić
6 nowych bloków.

2. To nie jest prawda, że “studium nie pozwala na utworzenie parku miejskiego i nic się nie da z tym zrobić”. Można zmienić Studium lub wprowadzić w nim punktowe zmiany. Można to zrobić także bez zmiany Studium powołując się na tzw “bilans terenów pod zabudowę w ramach w jednostki urbanistycznej”. O tym wiedzą doskonale krakowscy planiści i urzędnicy w Komisji Planowania Przestrzennego, a zapewne Grzegorz Stawowy,  przewodniczący KPP. 

Odrzucenie projektu MPZP Osiedle Podwawelskie to jedyne rozwiązanie, aby ochronić naszą dzielnicę i stanąć po stronie mieszkańców, a nie tzw. “patodeweloperki”.

Dlaczego ten plan jest zły pod każdym względem i należy go odrzucić w całości.

1. Na Podwawelskim nie ma parku miejskiego

Mieszkańcy walczą od lat o park. Już w kwietniu 2018 roku, Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna wydała opinię, w której wzywała miasto do utworzenia parku miejskiego na “Podwawelskim”. Podobne stanowisko zajęła RMK – w uchwale z 13 grudnia 2018 roku zobowiązała Prezydenta Miasta Krakowa “do podjęcia wszelkich możliwych i prawnie dopuszczalnych kroków skutkujących utworzeniem publicznego, ogólnodostępnego parku miejskiego w rejonie osiedla Podwawelskiego” oraz wnioskowała “o wykup okolicznych działek”. Urzędnicy zdecydowali jednak, że on nie powstanie, a na jedynym możliwym terenie Szkółki drzew i krzewów powstaną cztery bloki i obok piąty.

2. Wzrost liczby mieszkańców o prawie 10%

Zgodnie z nowym planem ma powstać 6 nowych bloków mieszkalnych na kilkaset mieszkań (w tym jeden MW.U). Planiści przewidują, że liczba mieszkańców wzrośnie o ok. 10%. Podwawelskie to stare osiedle i pod względem infrastruktury nie jest do tego przystosowane.

3. Jedyna Szkoła Podstawowa jest już obecnie przepełniona

Miasto w projekcie nie przewiduje budowy nowej szkoły ani przedszkola, które mogłyby przyjąć wszystkie dzieci. Dostępność takich placówek kilkaset metrów od domu to powinien być warunek bezwzględny w przypadku planowania nowych bloków. Niestety, duża część rodziców będzie musiała dowozić dzieci do szkół poza dzielnicę, a tym samym zwiększać korki w mieście.

4. Niewydolna kanalizacja i lokalne podtopienia

Kanalizacja na osiedlu nie jest przystosowana do planowanego wzrostu liczby mieszkańców. Została wybudowana ok. 50 lat temu i była zaprojektowana do obsługi 10 tysięcy osób,
a obecnie przyjmuje nieczystości od dużo większej liczby mieszkańców. Jest ona niewydolna i dochodzi do licznych awarii i podtopień, zwłaszcza w okresach deszczowych. W okresie ostatnich 5 lat na terenie Podwawelskiego wystąpiło 13 awarii. W tym czasie koszt remontów i napraw wyniósł blisko 4 miliony złotych. Przyjęcie proponowanego planu będzie równoznaczne z tym, że miasto będzie musiało wydać w najbliższej przyszłości wiele milionów na przebudowę kanalizacji.


Trzeba pamiętać, że nasze osiedle leży na terenach zalewowych i zabetonowanie tak wielkiego obszaru w samym jego centrum, będzie grozić częstszymi i groźniejszymi lokalnymi podtopieniami. Zwłaszcza w czasie nawalnych deszczy, kiedy poziom Wisły będzIe się podnosił, to ryzyko będzie jeszcze większe. Obecna kanalizacja nie będzie w stanie przyjąć takiej ilości wody. 

5. Budowa dróg “pod deweloperów” na koszt mieszkańców Krakowa

Zgodnie z prognozą finansową miasto szacuje wydać na nową infrastrukturę drogową ponad 4 miliony złotych. Za nasze pieniądze powstaną nowe drogi dojazdowe do gruntów deweloperów, a małe wewnętrzne uliczki, po których spacerują matki z dziećmi, poszerzyć
i przemianować także na drogi publiczne. Dostęp do drogi publicznej to warunek konieczny, aby deweloper otrzymał pozwolenie na zabudowę. W przyszłości mogą się one stać trasami tranzytowymi przez osiedle. Skandalem jest poszerzenie ulicy Rozdroże bez uwzględnienie istniejących budynków, parkingów podziemnych i wyjazdów z nich, tak jakby planiści nigdy nie odbyli wizji w terenie, bo taki przebieg drogi jest niemożliwy do realizacji.

6. Gigantyczne korki na Podwawelskim

Już obecnie w godzinach szczytu wszystkie ulice na Podwawelskim są zakorkowane. Nowe bloki mieszkalne to kilkaset nowych aut na drogach osiedlowych oraz tyle samo potrzebnych dodatkowych miejsc parkingowych w naszej dzielnicy, które powstaną kosztem zieleni.

Apelujemy do Państwa o wzięcie pod uwagę interesu mieszkańców, a nie deweloperów i odrzucenie w całości projektu planu miejscowego “Osiedle Podwawelskie”.

Liczymy na Was! Mieszkanki i mieszkańcy Osiedla Podwawelskiego

Więcej na temat naszych postulatów i uwag do procedowanego planu:

Więcej na ten temat

Zostaw swój komentarz