Od przyszłego roku 300 milionów na dopłaty do rowerów elektrycznych!
Właśnie kończą się konsultacje założeń do programu “Mój rower elektryczny”, w których bierzemy udział. Pomysł jest rowerowym odpowiednikiem samochodowego programu “Mój elektryk”, na który przeznaczono, bagatela, 960 mln złotych.
Program rowerowy ma trwać od 2025 do 2029 roku. Zakłada dopłatę do zakupu roweru elektrycznego w wysokości 5 tys. złotych (rower klasyczny) lub 9 tys. złotych (rower typu cargo). Przewiduje się, że sfinansowanych zostanie ponad 47 tys. urządzeń. Program będzie współfinansowany z unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (Funduszu Modernizacyjnego).
Uważamy, że to słuszny kierunek i pewna równowaga dla samochodowej wersji programu.
Rowery elektryczne są, według badań szansą – szczególnie dla osób starszych, a w przypadku coraz popularniejszych rowerów cargo – realną alternatywą dla używania samochodu. Z miejskiej (w tym krakowskiej) perspektywy zwiększenie liczby użytkowników rowerów to jednocześnie szansa na zmniejszenie korków. Oczywiście – słusznie mówią niektóre środowiska rowerowe, że najważniejsza jest infrastruktura. My jednak dopowiadamy, że działania powinny być dwutorowe, trzeba też “generować” użytkowników, którzy będą się domagać od włodarzy odpowiedniej infrastruktury rowerowej.
Cała sprawa cieszy nas z jeszcze jednego powodu. Rowerowy odpowiednik “Mojego elektryka” był jednym z ponad stu postulatów do polskich parlamentarzystów i rządu, które przedstawiliśmy w październiku 2023 roku razem z ruchami miejskimi z innych miast.
