Strona główna drzewa Pocztówka z Wielkiego Lasu, czyli wycinki wokół Krakowa

Pocztówka z Wielkiego Lasu, czyli wycinki wokół Krakowa

przez Akcja Ratunkowa dla Krakowa
Od kilku tygodni wysyłacie nam zdjęcia wycinanych wokół Krakowa lasów. Widoki są po prostu przygnębiające. Nowego Roku 2025 nie zaczynamy na wesoło, zaczynamy na poważnie, bo sytuacja jest poważna i wymaga natychmiastowej reakcji Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie. Podejście LP do lasów musi się zmienić. Przesyłamy wam Pocztówkę z Wielkiego Lasu.  Przeczytajcie poniższe poruszające słowa dr hab. Łukasza Kajtocha.

Lasy społeczne wokół Krakowa – ustalenia a rzeczywistość

Pod koniec 2024 r. dyskutowano o utworzeniu lasów społecznych wokół Krakowa i wśród proponowanych lasów miał znaleźć się m.in. Las Wielki w Biskupicach koło Wieliczki. Las ten położony na Pogórzu Wielickim w bezpośrednim sąsiedztwie Krakowa jest jednym z nielicznych miejsc, gdzie zachowały się dobrze wykształcone grądy zboczowe w mozaice z olsami w dolinach potoków. Dawniej, jeszcze na początku XXI w., las ten był słabo dostępny o charakterze zbliżonym do naturalnego tj. o wielogatunkowym składzie i strukturze, z wieloma wiekowymi (ponad 140-letnimi) okazami dębów, buków, grabów, lip i olsz, a także dużą liczbą drzew martwych. Kompleks ten poprzecinany licznymi wąwozami był stosunkowo trudny do odwiedzania, ale to sprawiało, że występowało w nim wiele rzadkich gatunków. W Wielkim Lesie co najmniej od końca lat 1990. gniazdowała para puszczyków uralskich – gatunku borealno-górskiego. Występowały tam także inne gatunki charakterystyczne dla starych lasów liściastych jak dzięcioły średnie i zielonosiwe, muchołówki małe i białoszyje, siniaki, a także popielice i pachnice dębowe (rzadkie chrząszcze związane z martwym drewnem).
Około 2010 r. w Wielkim Lesie wybudowano dwie szerokie utwardzone drogi, które umożliwiły dostęp i intensyfikację pozyskania drewna. Efektem tego było i jest wycięcie większości wiekowych drzew. Przecięcie wąwozów drogami i pozyskanie drewna na stokach zapewne wpłynęło na retencyjne właściwości lasu, w którym znajdują się liczne źródliska potoku odprowadzającego wody przez wiele wiosek w drodze do Wisły. Z drugiej strony zmiany te otworzyły las dla ludzi, z czego coraz częściej korzystają przyjezdni mieszkańcy aglomeracji krakowskiej, pomimo braku infrastruktury turystycznej (brak jest parkingu leśnego i udogodnień dla ludzi np. starszych czy dzieci)Las ten oferuje możliwość spacerów i kontaktu z przyrodą (jakkolwiek aktualnie znacznie zubożoną), ma walory kulturowe – znajduje się tam grodzisko z epoki brązu (kultury łużyckiej). Teren ten nie jest niestety objęty żadną formą ochrony za wyjątkiem zakwalifikowania jako „lasów wokół miast” i „lasów wodochronnych”, co jest jednak tylko pozorną ochroną. Nowością (widoczną w Banku Danych o Lasach) jest ochrona niewielkich fragmentów Wielkiego Lasu jako „lasy bez działań gospodarki leśnej”.
W ostatni weekend, odwiedzając rekreacyjnie Las Wielki po dłuższej nieobecności, z rozczarowaniem zaobserwowałem kolejne zachodzące zmiany spowodowane prowadzoną gospodarką leśną. W sobotę 4 stycznia b.r. w lesie pozyskiwano drewno i drogami, którymi spacerowali ludzie jeździły ciężarówki i ciągniki. Praktycznie zniknęły wszystkie stare drzewa – np. w wydzieleniu 9b z dawnych weteranów ostał się prawdopodobnie tylko jeden buk o rozmiarach pomnikowych, natomiast nie odnalazłem innego wielkiego buka z dużą dziuplą. Nie było gniazd ptaków drapieżnych, które kiedyś znałem, ponieważ nie ma już drzew, na których były posadowione. W centralnych wydzieleniach pojawiły się duże zręby, na których pozostawiono nieliczne młodsze drzewa oraz wielkie sterty gałęzi. Pnie wyciętych drzew zwieziono na składy, gdzie widoczne były także drzewa z próchnowiskami, czyli takie, które nie powinny być usuwane z lasu. Okoliczności i widok zrębów oraz ściętych pni nie zachęcał do odwiedzania lasu, ale pewnie to nie przeszkadzało licznym spacerowiczom nie nastawionym na walory przyrodnicze tego miejsca.

Las Wielki spełnia co najmniej cztery z siedmiu kryteriów według których miały być wyznaczane lasy społeczne tj. pełni funkcje rekreacyjne, kulturowe, przyrodnicze i wodochronne. Pomimo tego faktu nadal jest traktowany jak typowy las gospodarczy przez lokalne Nadleśnictwo.

Komentarz ARDK:

Czy takie głosy naprawdę nie zmuszają Lasów Państwowych do refleksji? Czy naprawdę są tak zaślepieni zyskiem ze sprzedaży drewna?
Prosimy was o dalsze podsyłanie zdjęć z wycinek, pokażcie nam, jak zmienia się was ukochany las przez rabunkową gospodarkę leśną. Staramy się wszystkie te sprawy nagłaśniać i nie ustajemy w dążeniu do wytyczenia wokół Krakowa lasów społecznych, które faktycznie będą stanowiły formę ochrony nad nimi, a nie tylko pusty frazes powtarzany przez LP, że „wszystkie lasy wokół Krakowa i nie tylko pełnią funkcję społeczną”.

Więcej na ten temat

Zostaw swój komentarz