Dacie wiarę? Aż 86% zaproszonych do badania „Decybele Przyszłości” radnych i prezydentów miast zignorowało ankietę, mimo iż jej wypełnienie zajmowało mniej niż 7 minut. Zanieczyszczenie hałasem (tzw. smog akustyczny) uznaje się za jeden z najbardziej szkodliwych czynników wpływających na samopoczucie i zdrowie mieszkańców i mieszkanek miast. Często zapominamy o tym, że uporczywy hałas wpływa na nas, powodując m.in. bóle głowy, rozdrażnienie, zaburzenia snu czy zwiększenie poziomu stresu. A mimo to, samorządowcy zdają się ignorować ten problem.
Beata Borowiec z inicjatywy Ekowyborca mówi: „Badania potwierdziły nasze przypuszczenia, iż priorytetem powinno być zaostrzenie norm hałasu, inwestycje w transport publiczny i edukacja społeczeństwa. Nowe technologie, takie jak fonoradary, mogą odegrać kluczową rolę w monitorowaniu i egzekwowaniu przepisów.”
Maria Krakowiak z Akcji dodaje: „Gdy patrzymy na mapy hałasu prezentowane przez gminy, to widać, że w mieście trudno o ciche miejsce. Jako mama trójki małych dzieci codziennie widzę, jak hałas negatywnie wpływa na ich życie i rozwój. Dzieci mają trudności z koncentracją, są rozdrażnione, a ciągły hałas w otoczeniu odbija się na ich zdrowiu psychofizycznym. To ogromny problem.”
Hałas transportowy, nocne rajdy samochodowe, kosiarki, dmuchawy, imprezy nocne u sąsiadów, a do tego wszystkiego niewystarczająca ilość tzw. zieleni ulicznej oraz dużych terenów zielonych, rekreacyjnych, w których można od hałasu odpocząć.
Znacie jakieś ciche miejsca w Krakowie? My kilka, ale jest ich naprawdę niewiele…
—
Kolejne badania z serii “Decybele Przyszłości” będą realizowane w tym roku.
Organizatorzy: Ekowyborca, Instytut Ekologii Akustycznej
Organizacje towarzyszące: Akcja Ratunkowa dla Krakowa, EKO-UNIA, Podaruj Ciszę, Rodzice dla klimatu, Clean Cities Polska.
Badanie zostało objęte patronatem honorowym przez Instytut Muzykologii Uniwersytetu Wrocławskiego.