Zarząd Zieleni Miejskiej niczym Lasy Państwowe? Wyciąć i sprzedać? BLISKO 100 DRZEW DO WYCINKI W LASKU ŁĘGOWSKIM NAD WISŁĄ!!!
Od kilku dni otrzymujemy pełne zaniepokojenia wiadomości od mieszkanek, że w Lesie Łęgowskim w Nowej Hucie od 2 tygodni trwa wycinka. Mieszkańcy piszą, że las został mocno przetrzebiony (o ostatniej tak dużej wycince w tym miejscu informowało Towarzystwo na Rzecz Ochrony Przyrody w 2019 roku). Obecnie trwa wywóz już ściętych drzew, a kolejne oznaczone mają pójść pod topór w następnych tygodniach. Zapytaliśmy Zarząd Zieleni Miejskiej o powody takiej sytuacji i otrzymaliśmy następującą wiadomość:
“Z początkiem stycznia 2025 r. rozpoczęliśmy cięcia sanitarne w Lesie Łęgowskim, które planujemy zakończyć w miesiącach zimowych 2025 r. Zostało wyznaczonych 80 - 100 szt. zamierających jesionów z widocznymi uszkodzeniami od grzybów do usunięcia, rosnących w pobliżu ścieżek i dróg leśnych oraz ścieżek rowerowych (przy wale) często użytkowanych przez mieszkańców. Większość drewna będzie sprzedana, ponieważ w przedmiotowym lesie znajduje się już duża ilość martwego drewna z uwagi na ciągły proces zamierania jesionów i pozostawianie zawsze po cięciach dużej ilości martwego drewna w drzewostanie do naturalnego rozkładu.”
Zdajemy sobie sprawę z tego, że zamieranie jesionów jest poważnym problemem nie tylko w Polsce, ale i w Europie, a naukowcy nie bardzo widzą rozwiązania. W parkach zaleca się grabienie i usuwanie opadłych z jesionów liści, ale trudno wyobrazić sobie takie działanie w lesie. Zdajemy sobie też sprawę, że żyjemy w mieście i w pewnych okolicznościach wycinki niestety są nieuniknione. Las Łęgowski jest miejscem chętnie odwiedzanym przez mieszkańców, zatem – choć z bólem – to jesteśmy w stanie zrozumieć konieczność punktowej wycinki drzew z zainfekowanymi korzeniami, które znajdują się tuż przy ścieżkach.
Jednak mieszkańcy alarmują nas, że drzewa wycięto i pooznaczano również w głębi lasu, gdzie nie ma zagrożenia wykrotu na ścieżki. Takie drzewa ZZM powinien zostawić do naturalnego wywrotu, a nie wycinać, wywozić i sprzedawać! Czy na Wydziale Leśnym UR naprawdę nie uczą niczego innego!?