Inicjatorem akcji jest Szymon Nieradka, autor serwisu Uprzejmie Donoszę, który od blisko 10 lat walczy w swoim rodzinnym Szczecinie z tymi kierującymi, którzy utrudniają życie pieszym i innym uczestnikom ruchu. My jako ARDK, od początku roku, uczestniczyliśmy w wielu spotkaniach i warsztatach, aby wypracować spójny i jasny w przekazie komunikat do rządzących i decydentów.
Finałem MAP był happening, który odbył się 13 kwietnia na Placu 5 Rogów w Warszawie, niedawno przerobionym z parkingu dla samochodów na deptak. Szymon, razem z osobami z Miasto Jest Nasze, zaparkowali tam stary samochodów i poczekali co się wydarzy. A wydarzyło się w sumie niewiele – dostali mandat na zawrotną kwotę 100 zł, a auto stało nielegalnie na jednym z najbardziej eksponowanych miejsc Warszawy przez 4 dni, przy czym parkując nieopodal zgodnie z prawem za strefę parkowania trzeba byłoby zapłacić 227 zł.
Naszym celem jest zmiana obowiązującego prawa w 4 kluczowych obszarach, do końca obecnej kadencji rządu.
Proponujemy:
- Strefy uczciwego parkowania – cały obszar strefy, a nie tylko „wyznaczone miejsca” powinny być skutecznie kontrolowane właśnie przez kontrolerów strefy, aby nie dopuścić do opisywanej wyżej sytuacji.
- Pierwszą od 20 lat waloryzację taryfikatora mandatów za parkowanie. 100 zł to śmieszna kwota w sytuacji, gdy za przejazd bez ważnego biletu na komunikację miejską płaci się w Krakowie 300 zł.
- Nakładanie punktów karnych za niszczenie zieleni. Obecnie Straż Miejska praktycznie nie podejmuje czynności w takim przypadku, bo kierujący może dostać zarzuty tylko w oparciu o kodeks wykroczeń, a nie o Prawo o Ruchu Drogowym.
- Pierwszą od 57 lat aktualizację przepisów regulujących zatrzymanie samochodu na chodniku. Przecież chodnik służy do chodzenia, prawda?